Jak wspierać mowę dziecka?

Co wpływa na mowę dziecka i jak możemy ją wspierać:

  • niezwykle ważne są aspekty emocjonalne, czyli stworzenie pozytywnej atmosfery wokół dziecka tzw.  przestrzeni miłości. Dzięki niej dziecko prawidłowo i harmonijnie się rozwija.
  • bliskość matki, jej dotyk, ciepło, słyszenie bicia serca w niemowlęctwie, karmienie piersią, czyli to co bliskie natury daje niewiarygodne efekty jeśli chodzi o potrzeby maluchów; polecam przeczytać książki: „W sercu emocji dziecka” Isabelle Filliozat oraz „W głębi kontinuum” Jean Liedloff, które pomogą zrozumieć potrzeby i psychikę naszego dziecka.
  • mówmy do dziecka jak najczęściej, patrząc na nie. Opowiadajmy co robimy, co się dzieje za oknem itp. budujmy zdania krótkie, zrozumiałe, modulujmy głos (mówienie do dziecka możemy rozpocząć od czasu życia płodowego – dzieci zapamiętują głos rodziców i kodują już wtedy wiele słów).
  • śpiewajmy kołysanki, gdyż rozwijają one słuch muzyczny i uczą rozpoznawania dźwięków poza tym mają ogromne działanie terapeutyczne. Dlaczego współczesne mamy tak rzadko śpiewają? Głosu mamy nie zastąpi ani radio, ani telewizor, ani pozytywka zawieszona nad łóżeczkiem. DZIECKO POTRZEBUJE MAMY I JEJ BLISKOŚCI DO PRAWIDŁOWEGO ROZWOJU. NAJMĄDRZEJSZE RODZICIELSTWO TO RODZICIELSTWO BLISKOŚCI. Jeśli chcesz wychować swoje dziecko na szczęśliwego, samodzielnego, o wysokim poczuciu własnej wartości dorosłego człowieka przytulaj je jak najczęściej, słuchaj co mówi, baw się . Nie zostawiaj malucha, aby się wypłakał i zasnął sam, nie przyzwyczajaj do leżenia samotnego w leżaczkach, daleko od Ciebie. To jest emocjonalny dramat dla dziecka. Rodzice, jesteście odpowiedzialni za swoje wyjątkowe i wspaniałe dziecko.
  • oglądajmy z dzieckiem obrazki, czytajmy bajki, wierszyki, wyliczanki już od pierwszych miesięcy życia.
  • nie krytykujmy  mowy dziecka, nie porównujmy z innymi dziećmi. Jeśli dziecko nie mówi prawidłowo danego słowa należy po prostu powtórzyć po nim prawidłową wersję,  nie zwracając na to większej uwagi (nie ośmieszać dziecka, nie podnosić głosu i nie stresować!). Dobrze by było zapoznać się z etapami rozwojowymi i nauczyć się czego wymagamy od dziecka. Może okazać się, że mówi ono prawidłowo na swój wiek, a rodzic jest tego nieświadomy, ponieważ nie ma odpowiedniej wiedzy na ten temat. Wymuszając zbyt wcześnie pewne głoski możemy spowodować poważne zaburzenia mowy, łącznie z jąkaniem. Zamieszczam etapy pojawiania się poszczególnych głosek wg kilku twórców logopedii i teorii logopedycznych (Kaczmarek, Styczek, Demel, Łobacz, Dołęga). Pomimo niewielkich różnic przebieg rozwoju mowy u dzieci przedszkolnych jest bardzo podobny:
    Dziecko 3-letnie – wypowiada wszystkie głoski, oprócz s, z, c, dz, sz, ż, cz, dż, r (mogą występować uproszczenia spółgłoskowe, brak końcówek, przestawianie sylab). Dziecko wyżej wymienione głoski zmiękcza na ś, ź, ć, dź a głoskę r zamienia na l. Czyli normą rozwojową jest zamiast czapka – ciapka, rowerek – lowelek, zamiast piesek – piesiek. U części dzieci 3-letnich pojawiają się już  głoski s, z, c, dz.
    Dziecko 4-letnie – pojawiają się głoski s, z, c, dz jako kolejne w rozwoju. Dziecko ma prawo nie mówić głosek  sz, ż, cz, dż oraz głoski r (nadal zauważalne są wypowiedzi niepoprawne gramatycznie).
    Dziecko 5-letnie – ustalają się ostatnie głoski w mowie dziecka czyli sz, ż, cz, dż oraz r (mowa dziecka powinna być zrozumiała i poprawna).
    Głoski pojawiają się wraz z dojrzewaniem aparatu artykulacyjnego i mięśni języka, stąd zbyt wczesne stymulowanie głosek może wywołać zaburzenia mowy. Z kolei, gdy zauważymy niepokojące objawy: niewymawianie głosek na dany wiek, niezrozumiałą mowę, świszczenie, wykrzywianie warg, wysuwanie języczka między zęby należy skontaktować się z logopedą. Im wcześniej wykryjemy wadę wymowy, tym szybciej sobie z nią dziecko poradzi i zapewni sobie prawidłowy i niestresujący start w szkole.
  • pamiętajmy, że motywacja poprzez zabawę to klucz do sukcesu u dzieci. Wesołe książeczki, w które wplecione są ćwiczenia i zadania maluch potraktuje jako miły, wspólnie spędzony czas z rodzicami i będzie się go domagał stale. Codzienne, wspólne czytanie przyniesie przy okazji korzyści w postaci poprawienia jakości mowy.
  • należy wspierać dziecko jeśli chodzi o sprawność fizyczną i manualną. Rozwijajmy kreatywność i wyobraźnię naszych maluszków, pozwólmy im lepić z plasteliny, przyklejać naklejki, rysować, malować. Dajmy im możliwości swobodnego poruszania się i wszelkich aktywności fizycznych. Obszary w mózgu odpowiedzialne za mowę współgrają z rozwojem chodu i manualnym.
  • rodzice, a szczególnie matki posiadają szczególny dar – intuicję i jeśli coś Was niepokoi w zachowaniu lub rozwoju mowy dziecka należy poradzić się specjalistów (odnośnie słuchu, wad zgryzu, wędzidełka podjęzykowego, przerostu trzeciego migdałka, nieprawidłowego toru oddechowego lub połykania).
  • karmienie piersią (min. 6-8 miesięcy) zapewni dziecku prawidłowy rozwój układu artykulacyjnego. Pracują wtedy wszystkie mięśnie buzi i języczka uczestniczące w tworzeniu mowy.
  • wprowadzanie w odpowiednim czasie pokarmów twardszych, wspomaga naukę prawidłowego żucia i połykania i trenuje aparat mowy.
  • bardzo ważne w logopedii jest wspieranie mowy poprzez wyrażenia dźwiękonaśladowcze (odgłosy zwierzątek, pojazdów itp.), ćwiczenia oddechowe, słuchowe oraz loteryjki obrazkowe,  które zamieściłam w książeczkach. Loteryjki obrazkowe, czyli tworzenie kreatywnych opowiadań wraz z dzieckiem jest nowatorskim pomysłem. Dzięki nim poprawią się umiejętności językowe i powiększy zasób słownictwa. Nowością w książeczkach logopedycznych jest również test logopedyczny obrazkowy do wykonania przez rodziców (wraz ze zrozumiałym opisem i w formie ciekawego zadania dla dziecka). Dzięki niemu rodzice będą wiedzieli, czy mowa rozwija się prawidłowo, czy też powinni udać się do logopedy na terapię.